Andrzej Lepper wykluczony przez Facebook ?

Andrzej Lepper wykluczony przez Facebook ?

Andrzej Lepper jak widać również po swojej śmierci może być nadal niewygodny dla wielu grup społecznych. Udało na się za pierwszym razem wykupić na Facebook promocję wpisy dotyczącego budowy pomnika Andrzeja Leppera. Niestety kolejne dwie próby  reklamy tego samego wpisu zostały odrzucone.

Andrzej Lepper był politykiem, który wywoływał mieszane emocje wśród innych polityków. Jego silny akcent na prawach rolników i małych przedsiębiorców często powodował kontrowersje. Niektórzy uważali go za niewygodnego dla politycznej elity ze względu na jego zdecydowany opór wobec systemu i brak taktu przy wyrażaniu swoich opinii. Lepper często używał mocnych słów i prowokacyjnych gestów, które zdaniem wielu osób nie pasowały do konwencjonalnych norm politycznych.

Jego postawa wobec elit politycznych i establishmentu

przysporzyła mu zarówno wielu zwolenników, jak i przeciwników. Lepper odwoływał się do potrzeb i problemów zwykłych obywateli, szczególnie rolników i małych przedsiębiorców, co sprawiło, że wiele osób widziało w nim przedstawiciela ich interesów. Jednakże jego kontrowersyjne wypowiedzi i działania również wywołały krytykę i obawy wśród innych polityków.

Warto podkreślić, że ocena niewygodności Leppera dla polityków jest subiektywna i zależy od indywidualnych przekonań i preferencji politycznych. Istnieją różne punkty widzenia na jego wpływ na scenę polityczną. Niezależnie od tego, jego działalność z pewnością wpłynęła na pewne zmiany w kraju i na debatę publiczną.

Utrudnianie promowania budowy pomnika Andrzeja Leppera

potwierdza nasze założenia, że ten pomnik musi być zbudowany i stanąć w naprawdę centralnym miejscu Warszawy. Mamy namiastkę tego z czym walczył Andrzej Lepper. My walczymy z niesprawiedliwym Wymiarem Sprawiedliwości w jednym sądzie na Pradze Południe, a on walczył z potęgami politycznymi tego kraju i prawdopodobnie nie tylko z Polski.

Dlatego zrobimy wszystko aby pomnik ten powstał i otrzymał lokalizację w centrum Warszawy blisko miejsca w którym Andrzej Lepper zginął.

Zobaczymy czy Ci co tak deklarują się patriotami i Polakami wpłacą chociażby po złotówce na pomnik tego Polaka, który stanął za najsłabszymi.